Mały niejadek to częsty problem w domu. Szczególnie, kiedy zamiast naturalnego mleka matki, dieta wzbogacona zostaje o kaszki dla niemowląt, biszkopty lub chrupki kukurydziane. Jednak nie zawsze musi tak być – niemowlęta i dzieci w okresie wczesnego dzieciństwa jedzą bardzo chętnie. Trzeba tylko wiedzieć czym i jak je karmić!
Naturalny pokarm i ekologiczne kaszki
Wbrew powszechnej opinii, dzieci instynktownie wiedzą co jest dla nich dobre. Dlatego też trudno o dziecko nawet 1,5-roczne, które opierałoby się karmieniu piersią. Smak jest jednym z najważniejszych zmysłów, ponieważ już w czasach naszych dalekich przodków pozwalał na określenie czy dana roślina jest jadalna, czy jej spożycie zaszkodzi. Dzieci, podobnie jak nasi bardziej owłosieni krewni, doskonale posługują się smakiem już w łonie matki, reagując różnie na smak wód płodowych.
Sytuacja pozostaje niezmienna, gdy w grę wchodzą kaszki dla niemowląt. Dzieci uwielbiają słodki smak, ale nie powinny spożywać nadmiernych ilości cukru. Z tego powodu wszelkiego rodzaju smakowe kaszki dla dzieci bez dodatku cukru są strzałem w dziesiątkę. Każdy mały niejadek chętniej przełknie ekologiczną kaszkę Holle o smaku banana lub dyni czy smakową kaszkę Hipp, niż zwyczajną kaszkę pełną konserwantów i dodatków żywnościowych. Szczególnie niemowlęta, kierując się instynktem, faworyzują pewne rodzaje pokarmu nad innymi – brak apetytu może być sygnałem, że obecna kaszka zwyczajnie nie dostarcza dziecku tego, czego obecnie potrzebuje.
Małe co nieco dla niemowlaka
Choć może to zostać uznane za niezbyt wychowawcze, ostateczną bronią w walce z niejadkiem są deserki – musy owocowe, biszkopty i wafelki ryżowe! Dzieci je wprost uwielbiają, dlatego gdy nic innego nie działa, a niemowlę trzeba już nakarmić, zamiast kaszki lub musli dla dzieci, podać można pełnowartościowy deserek. Podane z ciasteczkami lub sucharkami zbożowymi, musy owocowe i deserki mleczne są posiłkiem, któremu żadne dziecko się nie oprze, a który zapewni mu wszelkie potrzebne składniki odżywcze. Należy jednak pamiętać, że nie powinny one zastąpić na stałe posiłków i kaszek dla dzieci, ponieważ nawyki żywieniowe nabyte w okresie niemowlęcym i wczesnym dzieciństwie przekładają się na dietę w przyszłości.
