W życiu każdej kobiety przychodzi taki czas, w którym ma potrzebę zmiany w swoim wyglądzie. W przypadku dziewczynek, zainteresowanie wizerunkiem przejawia się już od najmłodszych lat. Która z nas nie nakładała w tajemnicy butów mam i cioć? Która z nas nie malowała się znalezionymi w łazience szminkami i nie marzyła o czerwonych paznokciach? No właśnie… Nic więc dziwnego, że nastolatki chcą się malować, czesać czy nosić ładne ubrania. Jest to zdrowy i normalny przejaw dojrzewania i zmian, jakie zachodzą w ciele i psychice dziewczynek. Absolutnie nie wolno z tym walczyć. Przeciwnie, jako matki, powinnyśmy zachęcać nasze dzieci do dbania o siebie, jednak wszystko z umiarem. Dowiedz się, jaki makijaż do szkoły nie jest przesadą i na co warto pozwolić dziecku, a czego należy unikać.

Ładny makijaż do szkoły nie znaczy mocny

Kwestia jest niestety bardzo sporna, ponieważ każdy z nas ma inne poczucie estetyki. Są jednak pewne kanoniczne zasady, których trzeba przestrzegać. Wszystko powinno mieć swoje miejsce i cel. Koniecznie trzeba uświadomić nastolatkom, że czym innym jest makijaż dzienny, a czym innym wieczorowy. Dobrym (bo prawdziwym) argumentem jest fakt, że noszenie makijażu wieczorowego w dzień jest po prostu w złym tonie. Rozgraniczają to nie tylko zwykłe kobiety, lecz także gwiazdy ekranowe, które na co dzień albo wcale rezygnują z makijażu, dając tym samym skórze odpocząć, albo wykonują jego lekką, dzienną wersję.  Delikatny makijaż do szkoły nie powinien nikogo razić, o ile nie jest przesadzony.

Makijaż do szkoły – kiedy twoje dziecko przesadza?

Warto uświadomić sobie, że mocny makijaż nie jest czymś złym, ale pod kilkoma warunkami. Przede wszystkim, jak było wcześniej wspomniane, liczy się jego cel i miejsce, w którym będziemy go prezentować, a także umiejętność wykonania. Źle zrobiony makijaż wygląda wulgarnie albo śmiesznie. Makijaż do szkoły nie powinien być mocny i jest to kwestia, którą już omówiliśmy. Nie warto jednak zabraniać nastolatkom nieco mocniejszego, wieczorowego makijażu, np. w weekend, na urodziny koleżanki czy wyjście ze znajomymi do kina. Dajmy dzieciom swobodę, aby mogły czuć się sobą. Jest to pewien kompromis, na który warto pójść, aby została zachowana równowaga i zdrowe relacje w rodzinie. Ciągłe kłótnie nie są przyjemne i nikomu nie pomagają. A nastoletnią metodę ,,na złość mamie odmrożę sobie uszy” zna każdy. Im więcej zakazujemy, tym dzieci chętniej to robią.

Jak zrobić delikatny makijaż do szkoły – krok po kroku

Delikatny makijaż do szkoły powinien składać się z kilku prostych kroków. Wersja przedstawiona w tym artykule jest uniwersalna i nadaje się dla każdej młodej dziewczyny. Zaletą tego makijażu jest także fakt, że wykonuje się go szybko, a efekt jest naturalny.

  • Podkład – dobrze dobrany, jasny i przeznaczony dla nastolatek. Zamiast podkładu można także użyć kremu BB, co jest polecane szczególnie dla młodych dziewczyn.
  • Lekki puder do wykończenia i zmatowienia buzi.
  • Delikatne, jasne cienie (opcjonalnie).
  • Tusz do rzęs – dobrze i ładnie wytuszowane rzęsy absolutnie nie są przesadą.
  • Delikatny róż lub bronzer – używany z umiarem!

Taki makijaż jest elegancki i z powodzeniem może być uznany za odpowiedni makijaż do szkoły.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here